Kategorie: Polecane artykuły » Ciekawe fakty
Liczba wyświetleń: 54862
Komentarze do artykułu: 1

Jak koniec świata przyszedł w USA

 

Jak koniec świata przyszedł w USA W Stanach Zjednoczonych koniec świata był już - w sierpniu 2003 r. Wszystko zaczęło się 14 sierpnia o godzinie 16:10 czasu wschodniego, tak samo w części USA i Kanady. Właśnie o tej godzinie instrumenty rejestrujące w pierścieniu energetycznym otaczającym jezioro Erie (jedno z pięciu wielkich jezior) zarejestrowały pierwsze odchylenie od normy: trzy linie energetyczne w północnym Ohio uległy awarii. W ciągu następnych trzech minut napięcie zostało odłączone od kilkudziesięciu linii, 21 elektrowni zostało wycofanych z eksploatacji, a rozległy obszar, który obejmował część Ameryki Północnej, w tym części USA i Kanady, pozostawiono bez prądu. Według różnych szacunków od 30 do 50 milionów ludzi było w obszarze katastrofy. Zachodnia prasa jednogłośnie nazwała ten incydent „największym wypadkiem energetycznym w historii Ameryki Północnej”.

Ameryka nadal nie wiedziała podobnej skali. Ogromne korki (światła nie działają), metro, które wstało, zatrzymało fabryki, fabryki, sklepy, ciche biura. Anulowane i opóźnione odjazdy ze wszystkich cywilnych lotnisk w obszarze katastrofy (choć mówią, że to tylko z powodu odłączonego sprzętu do monitorowania ruchu pasażerskiego w celu identyfikacji potencjalnie niebezpiecznych osób i przedmiotów - sprzęt do wysyłania pracował z własnych źródeł energii elektrycznej).


Bezradne i bezużyteczne telefony komórkowe: sieci Sprint, Verizon, Nextel i wielu innych firm, które zostały mocno zatkane czterokrotnym gwałtownym wzrostem aktywności użytkownika w pierwszych godzinach wypadku, szybko zginęły, ponieważ stacje bazowe mają tylko 6-godzinną baterię podtrzymującą akumulator. Nadużywane w sklepach, w których kupuje się nawet lód. Oddzielne przypadki grabieży i niepokojów - na szczęście działały policja, wojsko i służby ratownicze.

Interesujące jest to, że pomimo ogromnej liczby osób i organizacji, które wpadły w „przyciemnianie”, praca sieci w USA przeszła w tryb normalny: AOL odnotował tylko niewielki spadek liczby klientów podłączonych jednocześnie do pul modemowych (z 2,4 do 2,1 miliona), sieci szkieletowych a ważne strony internetowe działały bezproblemowo (dane Keynote Systems).

Dlaczego i jak to się stało? Nie ma jednoznacznej odpowiedzi na to pytanie - tylko domysły. Nowoczesne systemy elektroenergetyczne to bardzo złożony kompleks, którego zarządzanie obejmuje nie tylko uruchomienie generatora w elektrowni i podłączenie go do odbiorcy, ale także uwzględnienie wielu tysięcy funkcji i monitorowanie setek procesów związanych z przesyłaniem energii elektrycznej.

Niepoprawne lub nieterminowe (a tak zwane przejściowe procesy na liniach przesyłowych zachodzą w ułamku sekundy), reakcja na niektóre zdarzenia jest obarczona bardzo poważnymi konsekwencjami, w tym fizycznym uszkodzeniem sprzętu. Tak więc na przykład częściowa przerwa w linii przesyłowej może kilkakrotnie doprowadzić do skoku napięcia na jej końcach, co jest równie niebezpieczne dla konsumenta, dostawcy energii elektrycznej i właściciela samej linii. Sprawę dodatkowo komplikuje fakt, że wypadek, który miał miejsce w jednym obszarze, powoduje efekt lawinowy, rozprzestrzeniając się na sąsiednie.

Oczywiście, aby zapobiec takim wypadkom, istnieje specjalny alarm i automatyzacja - i właśnie tę technikę mieszkańcy pozostałych zelektryfikowanych części kontynentu amerykańskiego zawdzięczają swoje zbawienie: na czas uruchomione urządzenia oddzieliły awaryjną część sieci elektrycznej od wciąż działającej. Ale ta sama automatyzacja, stojąca na styku sieci (sieci elektryczne w USA i Kanadzie to własność prywatna), niepoprawnie debugowana, wydaje się być winna za to, że aż dwa tuziny elektrowni wpadły w strefę odłączenia.

Naturalne awarie na dużą skalę podobne do lawin - prawdziwa plaga amerykańskiej energetyki

Naturalne awarie na dużą skalę podobne do lawinowych są prawdziwą plagą amerykańskiego przemysłu elektroenergetycznego. Wypadki te błyskawicznie rozprzestrzeniły się błyskawicznie w ciągu kilku minut i pomimo utworzenia specjalnych organów regulacyjnych (takich jak NERC, które jednoczą wiele indywidualnych małych sieci), nękają Stany Zjednoczone przez ostatnie 50 lat. Szczególnie przywołaj przypadek z 1965 r., Kiedy 30 milionów ludzi pozostało bez światła (Wielka zaciemnienie - Wielka zaciemnienie) i zamknięcie w 1977 r., W wyniku którego Nowy Jork przeżył noc horroru, padając ofiarą tysięcy maruderów, gwałcicieli i morderców. Wszystkie te i wiele innych podobnych wypadków miało miejsce w ciągu maksymalnie dziesięciu minut, podczas gdy przywrócenie normalnej pracy sieci elektrycznej trwa zwykle kilka dni (obecny przypadek nie jest wyjątkiem).

Dlaczego Wyobraź sobie system, który obejmuje dziesiątki elektrowni, linii przesyłowych i tysiące konsumentów. Aby przywrócić go do życia po odłączeniu i odłączeniu, przede wszystkim należy zsynchronizować różne części, gwarantując tożsamość parametrów energii elektrycznej (napięcie, częstotliwość) w nich. Należy pamiętać, że w niektórych częściach systemu obciążenie (zapotrzebowanie klientów na energię elektryczną) może być wielokrotnie wyższe niż wydajność lokalnych elektrowni (po wznowieniu współpracy pomagają im stacje na sąsiednich terytoriach).

Nie można zmusić klientów do dobrowolnego ograniczenia zużycia energii elektrycznej, dlatego inżynierowie uciekają się do wymuszonych częściowych awarii zasilania: to właśnie z ich powodu wiele przedsiębiorstw jest dziś bezczynnych, a wiele obszarów mieszkalnych w USA jest pozbawionych światła.

Istnieje wiele założeń dotyczących kwot, na które wyleje się cały ten dzień zagłady, i różnią się one w bardzo szerokim zakresie. Zakładając, że ogólnie dotyczy to produkcji przemysłowej, handlu detalicznego i żeglugi, niektórzy analitycy przewidują straty do miliarda dolarów dla każdego odciętego stanu. I to jest sedno sprawy.

Zobacz także na bgv.electricianexp.com:

  • Automatyzacja SZR dla generatorów
  • Liczniki energii elektrycznej i wielotaryfowy system pomiaru energii elektrycznej
  • Autonomiczne systemy zasilania prywatnego domu
  • Domowa elektrownia. Zastosowanie automatyzacji do sterowania działaniem rodzajów ...
  • Największa bateria litowa na świecie

  •  
     
    Komentarze:

    # 1 napisał: | [cytat]

     
     

    trzeba sprawdzić :)